[XP / VX / VXAce] Który maker

[Death]

Witajcie! Nie mam pojęcia od jakiego makera zacząć. Słyszałem, że RM VXa jest świetny i łatwy dla nowych. Natomiast odradzano mi VXa. Jednak w XP można robić piękne mapki, ale ponoć może się ścinać. O 2k3 itd nie myślę w ogóle, bo mi się nie podobają.

Jeśli zły dział wybrałem to przepraszam.

[Hubertov]

Zdecydowanie VXAce. Za XP się nie bierz :P

[Death]

Ale czemu?

[Ermi]

Ja pracuje na XP. To tak naprawdę nie ma który jest lepszy itp. To zależy od gustu. Popracuj trochę na jednym, trochę na drugim i sam zdecyduj, który ci bardziej odpowiada. 80% szans na to, że zostaniesz przy tym, na którym zacząłeś, w sensie testowałeś go pierwszego.

[Negatin]

Ja polecam XP :) pracowałem ponad miesiąc przy VX ale jakoś mi tak nie podszedł pod gust :D
Mogę ci przesłać bardzo dobry poradnik do XP jak jesteś zainteresowany to napisz na mój e-mail: hasunetogames@gmail.com

[Death]

To może zrobię tak. Wykonam grę w VXA i w XP a potem ocenicie, która lepiej wyszła ;)

[Zvarr]

Jak uważasz, Death. Ja jednak polecam Ci XP'ka. Powód? Przede wszystkim oprawa graficzna i ogrom resourcesów w internecie. Jakkolwiek XP uchodzi to VX już całkiem jest dla mnie makerem mangi, itp. której nie znoszę. Decyzję jednak podejmij Ty. Narka i pozdrowienia :)

[Gorn5]

Tak jak powiedział Ermi. Wszystko zależy od gustu.
Oczywiście VX Ace jest łatwiejszy dla poczatkujacych, więc polecam ci go. XP - owszem ma ładne grafiki, ale lepiej zacznij VX Ace...

[Soul]

VX Ace ma wielką ilość skryptów w necie, no ale przecież nie o to najbardziej chodzi :)
Jeżeli chcesz zrobić wesoły jRPG to VX Ace się do tego świetnie nadaje, natomiast grę z innym klimatem będzie trudno zrobić. W przypadku cięższych klimatów gra będzie lepiej wyglądać na XP (chyba, że użyjesz tylko customowych grafik). Oczywiście są wyjątki takie jak ArkanA czy Kruk.

[helio108]

@Death, widać że jesteś nowy w makerze Pytanie jest dość dziwne. To tak jakby małe dziecko zapytało starszych czy lepszy rap czy raggue ;-)

Ale idąc za ideologią tłumu… Ja zaczynałem na XP’ku i tobie też to radzę [przynajmniej nie zrobisz sufitościan ], ale każdy Maker jest dobry na swój sposób.
VX jest łatwy w obsłudze, VXA ma wiele opcji a XP ma lagi.