RE: Green Story
Ocenię Ciebie w punktach, bo tak będzie mi łatwiej.
1.Fabuła- szczerze mówiąc już wolę wszystkim powszechnie znane "opowiastki o zbawcach i bohaterach", niż taką fabułę. Jest na prawdę kijowa, mimo, że pod jakimś względem oryginalna. Wydaje mi się, że nikogo ona nie wciągnie.
2.Pół katolik, pół mnich? Seriously? Człowieku, to są dwie odmienne religie, wyznające różnych bogów! Mnisi wierzą w reinkarnację, zaś katolicy ją potępiają. My mamy Jezusa Chrystusa, podczas gdy na wschodzie ich mentorem jest Budda. Tu wierzy się w jednego Boga, zaś oni mają te wszystkie "pozytywne energie"... Nie można łączyć tych dwóch rzeczy, zapamiętaj...
3."Dostaje najtrudniejsze zadanie"- ciekawe, pójście do siostry i pomodlenie się sprawia tak wielki problem? Szczególnie, że napisałeś, że Radek codziennie chodzi się modlić.
4.Nie jestem zwolennikiem polskich imion/nazw własnych, ale jak kto woli.
5.Jak powiedział jeden z moich poprzedników, ryj Radosława przypomina końską mordę...
6.Ściągnięte mapki- jeśli nie masz mappera, bądź sam nie umiesz tworzyć mapek to nie bierz się za tworzenie gier...
7.Nie jestem pewien, ale zawsze wydawało mi się, że obrus na ołtarzu musi być biały, chyba, że to święto.
8.Ciekawe jak 15-latek mógł uratować całe miasto. Zdjął kotka z drzewa?
Ogólnie rzecz biorąc jest słabo, ale mimo to życzę Ci powodzenia i pozdrawiam.
|