[XP] Motywacja

[X-Tech]

Ja mogę ogólnie coś napisać o inspiracji. Najlepsza inspiracja jaką można mieć w rmie tworząc projekt z gotowych grafik są same owe grafiki lub takie które sobie sami zrobicie (!) Jeśli na ich podstawie wymyślasz fabułę i rozgrywkę może być naprawdę spójnie i ciekawie i klimatycznie. Zresztą do każdego to się tyczy.

Podobnie jest z tym całym przenoszeniem gier 3-d. To nie ma sensu, ale jeśli autor gry uruchomi sobie mózg może bazując na grafikach, które znajdzie do rpgmakera kiedy już rozwinie grę zastanowić się co spróbować przenieść z tego co widział w 3-d do swoich gier, aby pasowało z tych całych gier 3-d, ale z pewnością trzeba pomyśleć i stworzyć własne systemy/elementy. Trzeba pomyśleć jak inaczej je ewentualnie stworzyć do swoich gier, aby naprawdę pasowały.

Nie da się natomiast skopiować dokładnie gry 3-d i wstawić ją do rpgmakera - nikt w to nie uwierzy. Trzeba sporo nad tym pomyśleć jak to zrobić. Największym zabójstwem wyobraźni przy tworzeniu gry jest jakiekolwiek myślenie o gotowych skryptach ruby, które tworzą rozgrywkę, hud itd. One bardzo ograniczają nasze pole manewru i sprawiają, że całą grę trzeba pod nie dostosowywać a przez to staje się schematyczna, a tworzenie męczy co raz bardziej wraz ze wzrostem ich ilości.

Nie muszę chyba pisać o tym jak noobskie jest korzystanie z gotowców z Ruby i RGSS zastępujących rozgrywkę i elementy gry (np: system walki abs) - w większości wypadków wychodzi to nieciekawie. Jeśli chcesz być kreatywny zapomnij o gotowcach z ruby i rgss - zabijają wyobraźnię. Proponuję tworzyć wszystko własne na zdarzeniach, a jeśli ci się chce to i możesz coś dotworzyć do gry na ruby i rgss, ale tworzenie własnych rzeczy na ruby i rgss to koszmar- bo te dwa elementy zostały dodane, aby rozszerzać możliwość programu o np: obsługę myszki, a nie po to aby budować z tego gry.



Przede wszystkim to całe tworzenie w rmie to musi być zabawa jakikolwiek rodzaj gry tworzysz. Pomyśl raczej o frajdzie jaką dasz innym np (rozśmieszysz kogoś w chorej i śmiesznej grze fabularnej i przygodowej jak nikt przedtem lub przestraszysz w horrorze fabułą i pomysłami, a może wciągniesz w jakąś niespotykaną fantastyczną historię fantasy itd. ) Co do tych całych gier komercyjnych to zrobili je zagraniczni rmowcy, którzy stworzyli sporo hitów w rmie za free przez lata (!) nim udało im się dostać greenlight. To są nadprzeciętni rmowcy, którzy mieli szczęście robić przez lata gry w j.angielskim (są wśród nich autorzy np: Quintessence, Ahriman Prophecy) Siedzieli od lat w rmie niektórzy około 10 i stworzyli gry za free, które zyskały mega popularność w necie. m.innymi Ahriman Prophecy - to są miliony pobrań tej gierki - darmowej w całym necie. Podobnie z autorem Quintessence itd.

Nie można traktować rma jako zarobek - to się nie uda.

RM jest dla hobbystów i pasjonatów, którzy robią gry dla satysfakcji, aby mieć zabawę z tworzenia gier i ewentualnie zaskakiwania nimi różnych fanów niecodzienności. Tutaj najlepsze jest to, że w swoich grach możesz zrobić co chcesz i wydając gry na forach sprawdzić na ile to się spodoba np: fanom gatunku gry do jakich celujesz. Ich opinie dodają skrzydeł i pozwolą się rozwinąć i robić co raz lepsze gry jeśli uznają, że to co zrobiłeś jest OK dlatego warto się postarać. Pierwsza nigdy nie będzie dobra, ba traktuj to jako test programu, ale w końcu zaczniesz łapać rma. Najlepsze jest tu to, że w rmie własne gry można robić naprawdę szybko- są ludzie, którzy robią własne gry i to dobre w około 1,2,3 tygodni i ciut więcej, a są te gierki nie raz naprawdę niezłymi przygodówkami/rpgami.

Nie licz na hajs w rmie tego nie będzie. Na to mieli tylko szanse zagraniczni twórcy, którzy przez lata budowali sobie fanbase na grach za darmo w rmie tworzonych po angielsku- większość z nich siedziała w rmie i wydawała świetne pełniaki od około 10 lat. Napiszę tobie/wam tak - tu chodzi o możliwość bycia bogiem i zrobienia wszystkiego na własną rękę bez przymusu kucia programowania i bibliotek graficznych i męczenia się z zespołem - czyli prosto i szybko - to jest czysta zabawa , radocha i satysfakcja - wyobraźcie sobie, że możecie sami zrobić gry jakich nikt nie zrobił wcześniej i zaskoczyć tym masę graczy i zaskoczyć siebie i czuc frajde z tworzenia od tego jest rm, aby mieć frajdę z tworzenia własnych rzeczy, które siedzą wam w wyobraźni i czerpania z tego radochy - z tworzenia. Ten rm to jest właśnie taka szansa dla was, żeby zrobić własne gierki z wyobraźni prosto i łatwo nieważne jakie one wyjdą liczy się to, że tworzenie ich daje wam radochę. Jeśli okaże się, że wciągną kogoś to warto iść dalej i robić kolejne gry fabularne w rmie i z każdą będziecie co raz lepsi, ale jeśli nawet nie to ważne, że macie z tego radochę ? A w końcu się okaże, że zaczniecie robić coś świetnego mimo wszystko ? Warto robić w rmie. Czysta to frajda. Ja sam robiłem w rmie gierki, których nie publikowałem na forach, a wkładałem do szuflady - robiłem je dla siebie - czystą radochę miałem z tworzenia. Nie ograniczały mnie żadne gotowe skrypty ruby - wszystko zbudowałem sam na zdarzeniach.

Moja rada jednak unikajcie gotowców w Ruby jak Ognia one totalnie mogą was ograniczać (ale nie muszą) Twórzcie wszystko do rozgrywki sami, a będzie z tego czysta radocha/zabawa. Nawet proste gry fabularne, ale wasze własne dadzą wam więcej radochy i graczom niż suche gotowce. Wasz wybór. W końcu w rmie chodzi o zabawę, a uznanie graczy jest tylko bonusem. Jeśli czegoś naprawdę nie potraficie, a potrzebujecie użyjcie gotowca...Ogólnie twórzcie jak chcecie...Chodzi tu o radochę z tworzenia.

[Hobar]

Według mnie to inspiracja jakąś tam ceną tej gry bo jak np zrobisz grę to możesz mieć satysfakcję z tego, że jak się gra im spodoba to możesz robić kolejne gry aż do tego stopnia, że będziesz "sławny", albo kierować się instynktem typowego gamera czyli szukać inspiracji w innych grach by zrobić coś w rodzaju kontynuacji lub przerobionej fabuły z jednych z gier po to by dać życie drugiej grze która będzie "kontynuacją"

[Adrapnikram]

Motywacji w tworzeniu gier RM nie powinno być wogóle. Motywacja to coś co zachęca do tworzenia, biegania itd. A w RM robisz coś z pasji, bo to lubisz. Inaczej ci to nie wyjdzie. Nie zostaniesz mistrzem świata w biegach póki nie będzie ci to sprawiało przyjemności. Nie będziesz robił nawet przeciętnych gier, dopóki mie będziesz czerpał przyjemności chociażby z samego włączenia RPG Makera

[Yoroiookami]

(11-10-14 22:07)Adrapnikram napisał(a):  Motywacji w tworzeniu gier RM nie powinno być wogóle. Motywacja to coś co zachęca do tworzenia, biegania itd. A w RM robisz coś z pasji, bo to lubisz. Inaczej ci to nie wyjdzie. Nie zostaniesz mistrzem świata w biegach póki nie będzie ci to sprawiało przyjemności. Nie będziesz robił nawet przeciętnych gier, dopóki mie będziesz czerpał przyjemności chociażby z samego włączenia RPG Makera

Motywacją do tworzenia w RPG Makerze może być sprawienie graczom radochy. Wcale nie odejmuje to od radości z tworzenia. Takie moje zdanie.

[X-Tech]

Ogólnie wróciłem do rma, bo się jaram tym, że robię coś własnego niczym nie muszę się ograniczać i każdy swój szalony pomysł do gry mogę szybko zrealizować co w innych warunkach było by prawie niemożliwe. W samej grze każda linijka tekstu, dialogu poprowadzona do przodu daje mi masę radochy i satysfakcji tak jak wymyślony na biegu element do absa, który zrobię czy inny pomysł do gry, ale prawda jest taka że im prostsze, ale nietypowe rzeczy robimy tym więcej z tego radochy.

[Nhadala]

Ja zawsze jak oglądnę jakiś film to motywuje mnie to do zrobienia czegoś, np. do przejścia jakiejś gry, przeczytania książki itp.

[X-Tech]

Zgłaszam spam. W temacie piszemy o motywacji do tworzenia gier w rmie. CO MA NAS OBCHODZIĆ TO ŻE tobie się zachciało pograć w gry jak obejrzałaś film ? Przecież to spam 1szej kategorii to nie na temat.