RE: Kostek! "Urodziny"
Hmm... Chyba nie bardzo zrozumieliście przesłanie gry. Dla tych którzy oczekują z niej super hiper walk, jest dla mnie... no trochę dziwnym aspektem w KOMEDII. Tą grę zrobiłem w takim kontekście, aby nie było trzeba jakoś myśleć - dlatego jest alogiczna, jedynie czego wymaga to właśnie bezsensownego chodzenia w oczekiwaniu na zabawne cutscenki, które to miały bawić i nic więcej. Żadnych walk, bo po co? Walki są w grach akcji, tam się myśli jak zabić jakiegoś bosa, u mnie jedynym zadaniem jest się śmiać, nic więcej. Ameld... czy jak się tam zwiesz, piszesz, ze gra jest NIE DO PRZEJŚCIA, czyli jest trudna -to się łączy, przynajmniej w moim odczuciu, więc poplątanie gry powinno Ciebie satysfakcjonować, no ale skoro nie to cóż, niczego z tym nie zrobię :)
Co do umiejętności dubbingu, pragnę zaznaczyć iż ciężko jest znaleźć jakiś super aktorów do gry, która nie ma praktycznie nakładu finansowego, a pobieranie narracji z Internetu nie jest w moim odczuciu dobre, gdyż nie oddało by tego klimatu. Ludzie, którzy podkładali głos jak dla mnie odwalili kawał roboty, jestem im za to wdzięczny. Połowa z nich, grała bądź gra w teatrze, bądź mieli z tym jakikolwiek styk i kwestie niektórych osób wyszły na prawdę świetnie, jak prawdziwych aktorów -przynajmniej w moim odczuciu.
Ktoś tam jeszcze pytał, że nie powinno być opisów bohaterów, a ich charaktery powinny być wyraźne. Wybacz, ale ja nie chciałem robić shitu, w którym każdy ma charakter godny, szlachty czy wieśniaka, gdyż po prostu takich ludzi nie ma w REALNYM świecie. Nikt nie jest np. zły do szpiku kości. Przedstawienie postaci jest po to iż nie ma czegoś takiego w wielu grasz, a przynajmniej w takiej formie. Ten zabieg jest głównie po to aby oswoić gracza w szybkim czasie (gdyż gra nie jest za długa) z bohaterami. Dodam jako ciekawostkę iż postacie w grze są inspirowane w 90% REALNYMI osobami, czyt. moimi znajomymi. Głosu użyczali także moi znajomi (w większości) do swoich postaci. Tak więc ich opisy są takie jacy oni są, a przedstawiłem ich - tak samo jak siebie w jak najzabawniejszym świetle, gdyż jest to zwyczajnie komedia. Dlatego też nie ma czegoś takiego, ze ja mam charakter godny średniowiecznego wojownika, a np. Marek wieśniaka.
Co do lizania ścian jak ktoś to określił. Hmm... w sumie nie ma za bardzo czego tutaj komentować. W jednej grze trzeba "lizać" jakiegoś wieśniaka by dał ci wiadro do questa, a w mojej musisz "lizać" ścianę by np. ją potem pokolorować. Nie będę robić gier jakich tysiące, po to mam powielać cudze prace w nieco inny sposób? Jak dla mnie nie jest to tworzenie gier. Trzeba dawać coś od siebie, próbować innych rozwiazań itp.
Jeszcze się odwołam do tej akcji w grze o którą każdy zabiega. Mianowicie to jest KOMEDIA! W moim odczuciu po to są różne typy gier, by każdy znalazł coś dla siebie. Komedia dla kogoś kto lubi się śmiać, a grze akcji spora ilość jakiś zagadek, akcji, w strategi myślenie etc.
Chciałem wyjść w jakikolwiek ze schematów tworzenia tych gier. Nie ma sensu robić coś co zrobił ktoś inny jedynie podmieniając bohaterów i kilka questów, a i tak w 80%grach z rma chodzi o uratowanie świata. W mojej grze nie ma praktycznie fabuły, gracz nie wie co ma robić i właściwie po co - w sumie wie tyle iż musi wyjść z tego domu i tyle. Odbiegając od schematów można pchnąć daną dziedzinę na przód, ponieważ odkrywa się coś nowego. Każdemu nie dogodzę ale mimo to dziękuję wszystkim za uwagi, wiem teraz co poprawić w ew. kolejnej części gry.
PS: Jeszcze dam dodam co do sprzętu, którym był nagrywany dubbing. Nie stać każdego na super hiper sprzęt. Niektórzy aktorzy użyczający swojego głosu byli daleko ode mnie, 350, 150km ode mnie. Każdy nagrywał sprzętem jaki miał. Warto ulepszać swoje produkcje i w mojej następnej postaram się zaopatrzyć w lepszy mikrofon/dyktafon oraz napisać w miarę profesjonalny scenariusz dla aktorów, gdyż wynikało czasem śmieszne zaplątanie, gdzie np. 1h przed premierą jeszcze dogrywałem z ludźmi dubbing gdyż były braki xD
Jak komuś się nie chce czytać to dam w skrócie. Dla mnie ktoś kto oczekuje od komedii akcji, kompletnie nie zna się na grach. to tak jakby włączyć sobie horror z nadzieja na żarty. Suchary -jak sama nazwa wskazuje, ma być sucha. Ktoś jeszcze schejtował możliwości aktorskie ludzi użyczających głos. Najpierw swojej produkcji daj "realny" głos, a nie "sztuczny" z programów. Postacie w grze odzwierciedlają ludzi w realnym świecie (tak w 90%). Nie lubię kopiować innych jak to robią praktycznie wszyscy we wszystkim, więc tutaj jest wiele różnych innych rozwiązań. Gra jest komedia, czyli humor - każdy ma inny, jednemu się podoba innemu nie :)
Witaj!
Znajomi nazywają mnie Kostek!
Kostek! "Urodziny" już 1 lipca 2015! http://poyters.pl/kosuro.html
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-07-15 20:03 przez Kostek.)
|